EUROWIZJA

 


EUROWIZJA - coraz słabsza audio-wizja! - Kiedyś oczekiwana z roku na rok, wyłaniała muzyków, którzy wkrótce po zwycięskim konkursie brylowali na listach przebojów całego świata. Tworzyli - pomimo banalnej liryki - niezapomniane linie melodyczne i aranżacje. Ze szwedzkim, śpiewającym po angielsku, zespołem ABBA mogła się wówczas mierzyć jedynie polska grupa 2+1. Dzisiaj, od dawna, od czasu rozpadu Socjalistycznej Republiki Jugosławii - polityczna przepychanka, tj. głosowanie tzw. blokiem przez sąsiadujące państwa o tej samej lub bliskiej, historycznej tradycji i kulturze, która znawców, a przede wszystkim amatorów-słuchaczy, niczym zaskoczyć nie może. Bez względu na urodę natury krajoznawczej, jest ustawiana w politycznym kontekście wydarzeń bierzących i prognozowanych. Ostatnią edycję można było obstawić w ciemno - pierwsze i drugie miejsce: Ukraina i UK; ostatnie i przedostatnie: Niemcy i Francja. Finał Eurowizji AD 2023 odbędzie się zapewne w krwawiącym dziś Mariupolu. - I słusznie! Ale..., co to ma wspólnego z muzyką?...


(ISS)

Komentarze