JAŁTA


11 lutego 1945 roku zakończyła się konferencja jałtańska (4-11/2/1945), druga narada przywódców koalicji antynazistowskiej - premiera rządu UK Winstona Churchilla, prezydenta USA Franklina Delano Roosevelta i generalissimusa Związku Sowieckiego Iosifa Wissarionowicza Dżugaszwili (Stalina). W krymskiej Liwadii, w dawnym carskim pałacu, zapadł wyrok w sprawie Europy, anulowany w 1989 roku przez Świętego Papieża Jana Pawła II Wielkiego i Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ronalda Reagana (na obu Mężów Stanu zorganizowano zamachy).


Pominąwszy zmowę, dotyczącą ówczesnych stref okupacyjnych, do której dopuszczono tchórzliwą Francję - kolaboranta nazistowskich Niemiec, która w 1944 roku wystawiła Hitlerowi 33. Dywizję Grenadierów Waffen-SS Charlemagne (Karol Wielki) - 8 tysięcy żołnierzy (!); nie licząc wielbicieli pan-światowego zbrodniarza, francuskich ochotników w dywizjach Waffen-SS - Totenkopf i Wiking; Legionu Ochotników (1941-1943) na foncie wschodnim; Francuskiej Ochotniczej Brygady Szturmowej SS - należy przypomnieć, że francuscy SS-mani bronili bunkra Kancelarii III Rzeszy, w maju 1945 roku.


Polska, pierwsza i samotnie, stanęła przeciw nazistowskiej potędze. Nie stawiły jej czoła ówczesne mocarstwa europejskie - Wielka Brytania i Francja, które zawarły z Polską strategiczny sojusz. Polska i Jej żołnierze stanowili piątą siłę koalicji anty-nazistowskiej (po USA, Związku Sowieckim, Wielkiej Brytanii i Chinach), i walczyli na wszystkich frontach wojny, zostali sprzedani sowietom.


Winston Churchill, zwykła kanalia, wymyślił żelazną kurtynę i powiedział ostatniemu hetmanowi wojsk polskich, które były awangardą frontu południowego - żołnierzom II Korpusu Polskiego w Italii (zdobywcom Monte Cassino, do którego brytyjskie oddziały nie potrafiły nawet podejść), generałowi Władysławowi Andersowi - Już was nie potrzebujemy (!).


Nie warte rozważań są opinie historyków (tajnych współpracowników PRL-owskiej bezpieki), o tym, że ówczesne mocarstwa mogły poważnie traktować wybory, zarządzone przez Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej i przeprowadzone pod sowieckim nadzorem (1/1947).

Przedwojenni alianci Polski uznali zbrodnie NKWD za zgodne z praktyką wojny (!).

Ameryka, w zamian za sowiecką pomoc w wojnie z Japonią na Pacyfiku, oddała Stalinowi kawał Azji z Półwyspem Sachalin.


Jałta stanowiła o porządku świata, ponad państwami i narodami. Była dyktatem zwycięzców, a jednocześnie inspiratorów i sprawców II fazy Wojny Światowej. - Zbrodniarzy, którzy w Norymberdze zmienili się w sędziów własnych zbrodni.


Wiersz Jacka Kaczmarskiego, Poety mojego pokolenia, arcymistrza refleksji historycznej, starczy za wszystkie, mętne rozprawy niby-historyków.


Andrzej Schymalla

Komentarze