POWSTANIE '44

W moim Mieście

...

Nie kłóćcie nas Powstaniem

Jego Pamięć trwa

To sprawa pokolenia

Aż do kresu... dnia

Będziemy uczyć dzieci
Jak stawali Ojce
Choćby świat zapomniał
A winni zabojce
Kiedy nas zabraknie
Wniosą swoje racje
I będą mianować
Nowe demokracje
Innego zakonu…
Pozostanie legenda
Tak, jak Maratonu
Pamiętajcie!
Nawet w chwili zgonu
- Bo walczyli sami
Nie znali mowy-trawy

Że są straceńcami
Nie myśleli o tym
Że to śmierci taniec
I życie swoje dla nas
Rzucili na szaniec
Będziecie dalej łżeć
Rycerski zakład kładę
Przed Officium Najwyższym
Zdacie z tego sprawę

Andrzej Schymalla

Ps. Może byłoby ładniej, gdybym napisał dosadniej.