UNIA LUBELSKA


28 czerwca 1569 roku, podczas Sejmu w Lublinie, w klasztorze dominikanów uchwalono, a 1 lipca zaprzysiężono Unię Lubelską - realną unię polsko-litewską. Na mocy Unii powstała Rzeczpospolita Obojga Narodów, największe lądowe mocarstwo Europy, złożone z Korony Królestwa Polskiego (Korony) i Wielkiego Księstwa Litewskiego (Litwy). Miała jednego władcę; jeden sejm, senat, indygenat; wspólną politykę zagraniczną i walutę (monetę). Zachowano odrębne - polskie i litewskie - sejmiki; urzędy centralne, nadworne i ziemskie; administrację, prawo sądowe, skarb i wojsko.
Był to popis dyplomatycznego talentu króla Zygmunta II Augusta Jagiellona. I jedyny bezpośredni wzorzec Unii Europejskiej, której fundament - Traktat z Maastricht z 7 lutego 1992 roku, szerokim gestem zaczerpnął wiedzę z sarmackiej, polsko-litewskiej myśli ustrojowej i porządku prawnego Rzeczpospolitej XVI wieku. A także jedyny bezpośredni wzorzec niektórych rozwiązań zawartych w Konstytucji ojców założycieli Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej (17 września 1787/4 marca 1789).
Rzplita, atakowana ze wszystkich niemal stron przez absolutystyczne monarchie, przetrwała realnie przeszło 200 lat, albowiem, jak pisał Profesor Władysław Konopczyński (1880-1952), nigdy w dziejach odrębne narody nie zawarły trwalszego ślubu przy mniejszym zastosowaniu nacisku. Za wtórną wobec niej należy uznać - również wielonarodową - dualistyczną, konstytucyjną monarchię austro-węgierską, ustanowioną w 1867 roku, która istniała do roku 1918, tj. zaledwie 51 lat.

Franciscus Cornelis Gerardus Maria Timmermans, i inne borocki z Partii Pracy (IPP) o Unii Lubelskiej nigdy nie słyszały. I nawet nie wiedzą, z czego ściągały.

Andrzej Schymalla

(Obraz Jana Matejki, Unia Lubelska)

Komentarze