Ach, Wasza Wysokość
Ty moja rozłąko, zimno
Coraz zimniej, nie
Grzejesz mnie Słonko
Listu, co w kopercie
Dziś do Ciebie ślę
Nie otwieraj! - jeśli...
Nie obudzę się
(Bis!)
Ach, Wasza Wysokość
Łaskę swoją okaż, choć
Ze mną obcujesz
Wcale mnie nie kochasz
Jedwabną podwiązką
Oczy zasłoń mi
Ja już nie zobaczę
Nadchodzących dni
(Bis!)
Ach, Wasza Wysokość
Ty wiesz, co to znaczy
9 gramów śmierci
I bezmiar rozpaczy
(Bis!)
Ach, Wasza Wysokość
...
Pytasz mnie bez końca
Pytasz, jak się miewam
Wiersza nie dokończę
Słów już nie zaśpiewam
Zaprzestańcie łotry
Paść się cudzą krwią
Nie uległem Śmierci
Pokochałem Ją…
(Bis!)
Oryginalne słowa: Bułat Okudżawa, muzyka: Izaak Szwarc, śpiewa: Yefim Neizvestny.
Ps. Najlepsza, dynamiczna wersja/aranżacja utworu Bułata Okudżawy, została oprawiona w idiotyczny filmik, bez nijakiego sensu.
Komentarze
Prześlij komentarz