Pamiętamy, co było, więc wiemy, co będzie...



O msze, o odpusty, o świętych, o nadania, o sakramenty... W wypełnionych ciałami okopach -
wojny trzydziestoletniej 1618-1648 (przyp. ACMS) - narodziła się nam współczesna, nowoczesna Europa (trawestacja wiersza JK, Koniec wojny trzydziestoletniej). Później przyszła moda na wojny o pokój, napoleoniady... i pierwsze nowożytne ludobójstwo. W pierwszej fazie wojny światowej Europa się zatraciła, ale w jej wyniku powstały państwa narodowe, które uzyskały prawo samodzielnego stanowienia swojej racji stanu. O fazie drugiej zdecydował pacyfizm przerażonych ogromem strat poniesionych w fazie pierwszej. I nadszedł kataklizm przedtem nieznany.

Jeżeli przyjrzymy się ostatniemu millenium - częściowo oświeconemu, a nawet temu poprzedniemu - częściowo ociemniałemu, zauważymy, że początek, ca 35 lat (jedno pokolenie), lub pierwsza połowa każdego stulecia to napięcia i groźby zmierzające do wojny i zniszczenia. Później przychodził czas liczenia strat, odprężenia, prosperity, zmęczenia spokojem, przełomu kolejnego stulecia, rozliczeń nierozliczonych, ponownych napięć i konfliktu. W której fazie pierwszego stulecia nowego, a już częściowo ociemniałego millenium teraz jesteśmy?…

Andrzej Schymalla

*Wir sind des Geyers schwarzer Haufen. - Niemiecka piosenka ludowa (?)...
**Florian Geyer (Florian Geier von Giebelstadt 1490-1525) - niemiecki szlachcic, dowódca oddziałów zbuntowanych chłopów (także z własnego majątku - Der schwarzer Haufen) podczas tzw. wojny chłopskiej (1524-1526) - wojny domowej w I Rzeszy Niemieckiej. - Bohater wszech-niemiecki - piosenkę (!) śpiewali zgodnie (!) członkowie Hitler-Jugend (SA) i pionierzy Freie Deutsche Jugend (komunistycznej organizacji młodzieżowej NRD/DDR).


Imię Floriana Geyera nosiły formacje III Rzeszy Niemieckiej (8. Dywizja SS, 1942-1945) i NRD/DDR (3. Pułk Straży Granicznej/Grenztruppen der DDR, 1952-1990). Piosenka (!) liczy 13 zwrotek, częściowo ocenzurowanych.

My jesteśmy czarną zgrają Geyera - brata

Heja ho ho!

I chcemy walczyć z tyranami - świata

Heja ho ho ho ho!

Włócznie grotem wprzód, dalej idzie lud

Podpalić klasztoru dach - będzie cud!

(Bis!)

Tam Ewa przędzie, a Adam orze

Panie, zmiłuj się!

A gdzie jest szlachcic? - nasz Boże

Panie, zmiłuj się!

Włócznie grotem wprzód, dalej idzie lud

Podpalić klasztoru dach - będzie cud!

(Bis!)

Ruszamy do zamków, opactwa i dworu

Heja ho ho!

Prócz Biblii nic się nie liczy - nie chcemy klasztoru

Heja ho ho ho ho!

Włócznie grotem wprzód, dalej idzie lud

Podpalić klasztoru dach - będzie cud!

(Bis!)

My Panu w Niebie chcemy się żalić

Panie, zmiłuj się!

Że kleru nie możem rozwalić

Panie, zmiłuj się!

Włócznie grotem wprzód, dalej idzie lud

Podpalić klasztoru dach - będzie cud!

(Bis!)

Florian Geyer na czele

Pomimo zakazów!

Niesie flagę z chłopskim butem

W hełmie i zbroi - nie dozna urazów

Włócznie grotem wprzód, dalej idzie lud

Podpalić klasztoru dach - będzie cud!

(Bis!)

W Weinsbergu ogień i smród 

Heja ho ho!

A miecze nam niestraszne, mieczy mamy w bród

Heja ho ho ho ho!

Włócznie grotem wprzód, dalej idzie lud

Podpalić klasztoru dach - będzie cud!

(Bis!)

Córeczko szlachcica

Panie, zmiłuj się!

Idziemy do piekła

Panie, zmiłuj się!

Ta bitwa była wściekła

Włócznie grotem wprzód, dalej idzie lud

Podpalić klasztoru dach - będzie cud!

(Bis!)

Pokonani wracamy do domu

Heja ho ho!

Wnuki nasze lepiej się sprawią - po kryjomu

Heja ho ho ho ho!

Włócznie grotem wprzód, dalej idzie lud

Podpalić klasztoru dach - będzie cud!

(Bis!)


NN (? - koniec XIX w.; w oryginale jest 13 zwrotek - częściowo ocenzurowanych).


(Tłumaczenie i parafraza utworu Wir sind des Geyers schwarzer Haufen © Andrzej Schymalla)

Komentarze