Coś słodkiego... przewrotnie.
Świat w pigułce. Mistrz napisał, Mistrz skomponował, Mistrz przetłumaczył, Mistrz zaśpiewał.
Bohater wiersza oferuje cukierki innej, oczerniając poprzednią. Dostaje od kosza, i wraca do pierwszej, z tą samą ofertą. Arcymistrzowskie studium dwulicowości - fałszu, zamknięte w krótkiej piosence. Pośród wielu jej wykonawców, tylko Pan Marian Opania odkrył intencję Autora tekstu.
(ISS)
Komentarze
Prześlij komentarz