W czasach Rzeczpospolitej Obojga Narodów, polsko-litewskie siły zbrojne korzystały z wzorców tatarskich, przejmując co się dało od najbardziej uciążliwego i skutecznego w polu przeciwnika, m.in. tzw. skrzydło - zdobiony czarnymi piórami kij, przymocowany po lewej stronie tylnego łęku siodła, który osłaniał plecy jeźdźca przed cięciem szabli i chronił przed arkanem. Od Tatarów krymskich przejęliśmy kulbakę, karwasz - początkowo tylko na prawe przedramię (na Wschodzie znany już antycznym wojownikom ahemenidzkim, perskim, i rozpowszechniony przez ludy tureckie), łuk refleksyjny, czechman, fryzurę młodych żołnierzy (nazwaną później łaszczówką), ostre strzemię - służące do kaleczenia koni w bitwie etc. Pierwotni husarze węgierscy (lekka jazda), wywodzący się od bałkańskich raców - serbskiej jazdy zaciężnej (st.węg.- Rac - Serb) w służbie królów Węgier, banów i żupanów spiskich - nie używali elementów uzbrojenia właściwych Tatarom, ponieważ z nimi nie wojowali. Racowie zostali odnotowani w polsko-litewskiej ikonografii około roku 1530, jako lekka jazda, sprowadzona do Wielkiego Księstwa Litewskiego z końcem XV wieku przez Marszałka Nadwornego Litewskiego kniazia Michała Glińskiego. Brali udział w zwycięskich bitwach - z Tatarami pod Kleckiem (1506) oraz z Rosjanami i Niemcami pod Orszą (1508 i 1514). - Byli wówczas przednią i boczną strażą, osłaniającą ciężkozbrojny korpus kopijników. Husarzy (usarzy) - bliższych naszym narodowym stereotypom - przywiódł do Rzplitej István Báthory (1576-1586), który w listach przypowiednich stawiał rotmistrzom podstawowe wymagania dotyczące uzbrojenia chorągwi – stalowe hełmy, napierśniki, mannice, szable i pałasze, sajdaki (sahajdaki) lub krótka broń palna; skóry, skrzydła, szkofie etc., służące ozdobie lub za postrach wroga - wedle własnej woli i uznania. Husaria była początkowo lekką jazdą manewrującą w polu, i postrachem tatarskich czambułów. Po kampaniach Hetmana Wielkiego Koronnego Stanisława Koniecpolskiego, i pierwszych, dotkliwych polskich porażkach w starciach z armią szwedzką (Gustaw Adolf wprowadził w ciężkich rajtariach - w miejsce karakołu - polską taktykę szarży na białą broń), husarię przekształcono w ciężki rodzaj broni. Wykonywała uderzenia przełamujące - masą koni i jeźdźców zbrojnych w długie kopie i/lub – koncerze; zdyscyplinowanych, działających zespołowo, prowadzonych szeregami (strzemię w strzemię) przez rotmistrzów i poruczników poszczególnych chorągwi - koncentrujących siłę i uzyskujących przewagę w punkcie przełamania przeciwnika. Husaria była droga, nieliczna (maksymalny stan: 8250. zanotowano pod Chocimiem w 1621 roku) i stosowana tylko na twardym gruncie, na którym konie - ok. 300. m przed szeregiem wroga - mogły wejść w czwarty chód (cwał/skok). Aby uniknąć skutecznego ognia - salwy przeciwnika, na znak rotmistrza - chorągiew rozbiegała się na skrzydła i łączyła w zwarty szyk tuż przed uderzeniem, zanim strzelcy zdążyli przeładować muszkiety. Największym zwycięstwem husarii była bitwa pod Wiedniem, 12 września 1683 roku. A ostatnim - szarża pod Podhajcami 8-9 września 1698 roku. W liczącej 126 lat historii, husaria koronna i litewska nigdy nie doznała porażki.
Andrzej Schymalla
Komentarze
Prześlij komentarz